Dream-art – wydłubane w międzyczasie » Na szydełku
28 paź 2012 Chabrowy szaliczek
 |  Kategoria: Na szydełku, Szale/czapki  | Zostaw komentarz

 

 

 

 

 

Szaliczek skończyłam wczoraj, dzisiaj jest już u właścicielki 🙂

Wyszło mi na niego prawie dwa motki Tygrysa, 100% akryl, 100g=300m czyli tak samo jak w polskim Kotku, szydełko nr 3.  Włóczka ma ładny połysk i ładnie się układa. Bałam się,  że przy tej grubości nitki robótka może być zbyt masywna, ale wyszło super.

Wzór wygibuśny, bo robótki się nie odwraca zaczynając nowy rządek, ale do opanowania i robi się dość szybko. Już dawno chciałam go wypróbować, ale jakoś brakowało okazji.

Wymiary: 180 x 25cm

Waga: 180g.

 

 

 

 

20 wrz 2012 Sweterek z Etaminu

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Sweterek skończyłam dwa dni temu, robiłam go całe lato 🙂 Chciałam sprawdzić włóczkę. Całkiem przyjemnie się robi i jest bardzo milutka w dotyku. Jakoś mi się zachciało takiego połączenia kolorów. Na rozmiar 40 wyszło mi 13 motków po 30g w tym 1 różowy więc całkiem nie dużo.

Nie za długo sobie ponoszę, lato się kończy…

 

Włóczka Etamin YarnArt 100% akryl , szydełko1,3

Wzór kwiatuszków bardzo prosty: 6 o.łańcuszka połączyć w kółeczko; 4 x po 5 słupków przedzielone 1 oczkiem łańcuszka (5 o.łańcuszka zamiast pierwszego słupka , *5 słupków 2x nawijanych, 1 o.łańcuszka* x3, 4słupki dołączyć do czwartego oczka łańcuszka zastępującego pierwszy słupek); 4x 10 o. łańcuszka łapane półsłupkiem (lub jak kto woli oczkiem ścisłym) za oczko łańcuszka poprzedniego rzędu; na każdy płatek 12 słupków 2x nawijanych + 3 o.łańcuszka. Każdy kwitek robimy oddzielnie a następnie łączymy (w tym wypadku białą nitką) w bordiurę. Dolna bordiura składa się z 16 górna z 14 kwiatków. Bordiurę robi się z jednej nitki i nie odcinając przechodzi we wzór podstawowy.

Bordiura: (wszystkie słupki 2x nawijane) dołączamy nitkę do łańcuszka pomiędzy płatkami i robimy 4 o. łańcuszka zamiast pierwszego słupka, dwa słupki, 5 o. łańcuszka i łapiemy półsłupkiem w połowie płatka; 5 o. łańcuszka, 3 słupki łapiemy za łuczek między płatkami+3 o. łańcuszka+3 słupki w ten sam łuczek. Kolejne boki kwiatka obrabiamy tak samo z wyjątkiem ostatniego płatka, który pozostawiamy nie obrobiony. W ostatni łuczek między płatkami łapiemy (tak jak w pierwszy) tylko 3 słupki robimy 3 o. łańcuszka a kolejne 3 słupki łapiemy już za łuczek następnego kwiatka. Robimy 2 o. łańcuszka, łapiemy w połowie łańcuszek poprzedniego kwiatka, 2 o. łańcuszka, półsłupek w połowie płatka, 2 o., łapiemy za łańcuszek poprzedniego kwiatka, 2 o. łańcuszka, 3 słupki+3 o.+3słupki… obrabiamy jak poprzedni kwiatek tylko z 3 stron. Powtarzamy na całej bordiurze. Obrabiając ostatni kwiatek łączymy bordiurę i obrabiamy górną jej krawędź w taki sposób by wzór się połączył. Wiem, że teoria brzmi bardzo zawile ale jak się zacznie robić to bardzo łatwo się zorientować o co chodzi.

Kolejny rząd stanowi bazę pod wzór podstawowy.

Po całkowitym obrobieniu bordiury jesteśmy dokładnie w miejscu połączenia dwóch białych płatków.

Resztę opisze później bo muszę policzyć oczka. Zdążyłam zapomnieć

Wzór podstawowy: (wszystkie słupki 1 raz nawijane, liczba oczek podzielna przez 18)

19 wrz 2012 Torba i szalik z włóczki gobelinowej
 |  Kategoria: Na szydełku, Torby/Dodatki  | Zostaw komentarz

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Torba i szalik z włóczki gobelinowej: 10% wełny, 15% poliamidu, 75% akrylu, motek 50g = 300m.

Wzór sam mi się wymyślił i nawet fajnie wyszło. Środek uszyłam z dwóch sklejonych razem warstw płótna usztywniającego, ale i tak nie jest tak twarda jak bym chciała. Brzeg i uszy uszyłam z taśmy nośnej i obrobiłam kiedy już były przyszyte.

Torba wymaga jeszcze zapięcia, chyba zrobię klapkę bo zamek jakoś mi nie pasuje. W sam raz na słoneczną jesień 🙂

Żałuję,  że nie ważyłam każdego koloru, bo teraz nie wiem dokładnie ile czego wyszło, a w dodatku wkład swoje waży.

Może kiedyś zrobię drugą to opiszę.  Kusi mnie taka niebiesko-szara kombinacja, ale na razie nie mam motywacji, żeby tą skończyć.  Dobrze się sprawuje i bez tej nieszczęsnej klapki.

10 wrz 2012 Bluzeczka w ananasy
 |  Kategoria: Na szydełku, Tuniki/Bluzki  | 2 komentarze

 

 

 

 

 

 

Bluzeczka powstała jakieś 2 lata temu i właśnie ją odnalazłam. Szkoda, że jest na mnie za mała. Rozmiar to jakieś 36 niestety. Zrobiłam ją z cieniowanego kordonka Garden Space. Kolory: kość słoniowa, róż, lila, szydełko 1,3

Ten wzór bardzo ładnie układa się na sylwetce. Oj schudnąć by się zdało 🙂

Zrobiłam też taką z długim rękawem z buraczkowego melanżu, piękna była, ale za długo je robiłam, przytyło się i nie ponosiłam żadnej z nich. Tamta ma już inną właścicielkę, więc niestety nie mogę pokazać.

20 sie 2012 Serwetki
 |  Kategoria: Koronki, Na szydełku  | 2 komentarze

Serwetki z kordonka Klasik 50 Altin Basak kolor kremowy.

Wzór pierwszej wyszperałam w jakiejś książce, drugiej w gazetce sprzed kilku lat

07 lip 2012 Popielata tunika
 |  Kategoria: Na szydełku, Tuniki/Bluzki  | Zostaw komentarz
Tunika popielata Kristal

Zrobiłam kiedyś taką bluzeczkę czy tuniczkę żeby sprawdzić wydajność nitki. Jedne klientki twierdziły, że z jednego motka włóczki Kristal wychodzi bluzka inne, że trzeba trzech motków. Postanowiłam zrobić test i zobaczyć co wyjdzie z jednego motka no i oto efekt tego eksperymentu. Włoczka Kristal czy to Natura czy Madame Tricote składa się z dwóch nitek, które rozdzieliłam. Długość nitki w motku po rozdzieleniu to prawie 1000m, więc jest z czego robić.  Najpierw zrobiłam 28 kwiatków, które w trakcie robienia łączyłam w dwa rzędy, potem dorabiałam górną część. W dół robiłam na okrągło dopóki starczyło mi nitki.

Ja użyłam Kristal Natura nr 817 (jasny niebieskawy popiel) i szydełka 1,5.

Rozm. 36-38

Gdyby ktoś chciał odrabiać wzór to podpowiadam, że wszystkie słupki są 2 razy nawiajne, z pojedynczych wychodziło bardzo gęsto. Wyjątkiem są pręciki kwiatków -1 raz nawijane, łączenie bordiury z górną i dolną częścią- 4 razy nawijane i obrobienie przy bordiurze- 1 raz nawijane.

Żeby uzyskać zaszewkę na biust w przedniej części zaraz po oddzieleniu pachy w 3 rzędach ostatnie 3-4 motywy robiłam mniejsze a dokładniej niższe co trochę widać na trzecim zdjęciu. Niestety lepszym zdjęciem nie dysponuję, a ponieważ bluzeczka ma już nowego właściciela nie mam jak sfotografować. Bluzeczka była już odrabiana w różnych wariacjach i wiem, że i bez tej zaszewki jest całkiem w porządku, więc może nie warto się męczyć.